Wstęp pracy licencjackiej

5/5 - (3 votes)

Podatek dochodowy jest podatkiem, który z pewnością wywołuje najwięcej politycznych, ekonomicznych oraz społecznych emocji. Jest narzędziem z którym powszechnie stykają się zarówno obywatele, jak i podmioty prowadzące działalność gospodarczą. Jest przedmiotem sporów toczących się miedzy ekonomistami, prawnikami, socjologami, filozofami oraz zwykłymi obywatelami. Podatki z pewnością są akceptowane, jednak nie są lubiane. Wynika to z wielu powodów, z których najważniejszym jest fakt, iż podatki decydują w istotnym zakresie o zasobności portfeli osób fizycznych oraz sytuacji finansowej podmiotów gospodarczych.

Niniejsza praca stanowi przedstawienie poglądów wybranych przedstawicieli nauk ekonomicznych na system podatkowy z głównym naciskiem na progresywny podatek dochodowy od osób fizycznych. W pracy przedstawiono argumenty z różnych dziedzin nauki, mianowicie z pozycji nauk ekonomicznych, prawniczych oraz społecznych.

Praca jest próbą spojrzenia na zagadnienia podatkowe z perspektywy neoliberalnej, która dużą wagę przywiązuje do syntez, czyli przyczyn i konsekwencji opodatkowania. One będą główną myślą przewodnią dalszej analizy. Zważywszy, że w rozważanych na temat podatków dominuje styl myślenia, który można określić mianem etatystycznego, niniejsza praca siłą rzeczy musi mieć w wielu fragmentach charakter polemiczny. Im mocnej utrwalone są poglądy o konieczności istnienia skomplikowanego systemu podatkowego, tym trudniej przedstawić tezy przeciwne bez wchodzenia w polemikę z autorami poglądów krytykowanych, zwłaszcza gdy mają one niemalże status paradygmatu naukowego. Jak pisał Jean Baptiste Say, „analiza niedorzecznych koncepcji ekonomicznych mogłaby być czczą gadaniną gdyby nie fakt, że wiele rządów się do nich stosuje i gdyby poważni skądinąd i znani z erudycji autorzy, nie próbowali w swych książkach tego udowodnić”[1].

Celem pracy jest wykazanie, że progresywny podatek dochodowy, uznawany dość powszechnie za najważniejsze osiągniecie skarbowości, jest nieefektywny ekonomicznie, nieuzasadniony etycznie i szkodliwy politycznie. Podstawą ku temu będą argumenty z zakresu szeroko rozumianej analizy ekonomicznej z uwzględnieniem analiz matematycznych i psychologicznych oraz argumenty z zakresu analizy społecznej.

W rozdziale pierwszym przybliżono krótką historię podatku dochodowego, jego charakter oraz konstrukcję ze szczególnym uwzględnieniem budowy skali progresywnej oraz przedstawiono charakterystykę współczesnych systemów podatkowych na podstawie podatku dochodowego od osób fizycznych.

W rozdziale drugim została zaprezentowana historia myśli ekonomicznej dotyczącej funkcji państwa, a co za tym idzie, funkcji finansów publicznych oraz funkcji podatków ze szczególnym uwzględnieniem różnic i sporów pomiędzy klasyczną szkoła liberalną, a rzecznikami interwencjonizmu państwowego. Za punkt wyjścia zostały przyjęcie z jednej strony poglądy „ojca ekonomii” Adama Smitha, a z drugiej Johna Stuarta Milla. Następnie poprzez analizę poglądów ich kontynuatorów, m.in. Johna Maynadra Keynesa, Ludwika von Misesa, Friedricha Augusta von Hayeka, czy współczesnych Miltona Friedmana i Thomasa Piketty’ego, zostały przedstawione poglądy przedstawicieli świata nauki oraz kierunków jakie reprezentowali na progresywny podatek dochodowy.

W rozdziale trzecim omówiono i poddano krytyce „rzekome” argumenty na rzecz progresji podatkowej, ze szczególnym uwzględnieniem argumentu „sprawiedliwości społecznej” oraz „równości ekonomicznej”. Omówiono również wady progresywnego opodatkowania, analizując poszczególne zarzuty wobec tego podatku. Następnie zgłębiono reakcje podatników na opodatkowanie. Poddano również analizie relację wysokości stawek podatkowych i wpływów budżetowych z punktu widzenia teorii Laffera oraz analizy zdolności płatniczej i teorii malejącej użyteczności krańcowej.

Cytaty przytaczanych w pracy autorów zostały tak wplecione w tok narracji, aby prawdy ekonomiczne uczyniły ją atrakcyjną dla czytelnika, gdyż jak twierdzi Ludwig von Mises: „prawdy ekonomiczne nie posiadają naturalnej siły upowszechniania się. Nie można wiec zakładać, że to co rozumne zwycięży tylko z racji swej rozumności. Skoro wiec racjonalne uzasadnienie wolnego rynku i niskich podatków nie daje gwarancji ich społecznej akceptacji, niezbędne jest stworzenie dla ich odpowiedniego uzasadnienia, mogącego oddziaływać na ludzką wyobraźnię. Trze ba prawda oprócz waloru słuszności posiadała jeszcze zaletę atrakcyjności, aby przemawiała nie tylko do umysłu, lecz i do emocji. Trzeba pomóc ludziom w wolnym wyborze i trzeba pomóc prawdzie, by wolny wybór jej nie ominął[2].


[1] J.B. Say, Traktat o ekonomii politycznej, PWN, Warszawa 1960, s. 765

[2] L. von Mises, Ludzkie działanie, Instytut Ludwiga von Misesa, Wrocław 2007, s. 755-756

Dodaj komentarz