Promocja MMC Poland

5/5 - (1 vote)

MMC Poland korzysta przy prowadzeniu promocji z wyspecjalizowanych agencji reklamowych ( nie wiemy jakiej ) oraz z własnej firmy fotograficzno-reklamowej. Nie udostępniono nam materiałów dotyczących jakichkolwiek szczegółów. Sądząc jednak po niewielkiej ilości reklam w prasie motoryzacyjnej, bilbordów nie ma tych informacji zbyt wiele. Nie mniej sądząc z reklam prezentowanych ( nielicznie ) w prasie, TV i na bilbordach są to przedruki z reklam zagranicznych, charakteryzujących się daną estetyką wykonania. Nie mniej nie są one zbytnio dostosowane do polskich realiów i uwarunkowań kulturowych.

Promocja firmy MMC Poland może być realizowana przy wykorzystaniu różnych narzędzi i metod, w zależności od celów i strategii przedsiębiorstwa. Oto kilka przykładów sposobów promocji firmy MMC Poland:

  1. Reklama online: MMC Poland może wykorzystać reklamy online, takie jak banery reklamowe, reklamy w wyszukiwarkach, reklamy w serwisach społecznościowych, itp.
  2. Marketing treści: MMC Poland może tworzyć i publikować wartościowe treści, takie jak artykuły, filmy, infografiki, itp., które pozwolą na pozyskanie nowych klientów poprzez zwiększenie widoczności w wyszukiwarkach i zwiększenie zaufania do marki.
  3. SEO: MMC Poland może wykorzystać SEO (Search Engine Optimization), aby zwiększyć widoczność swojej strony internetowej w wynikach wyszukiwania wyszukiwarek internetowych, poprzez optymalizację treści i kodu strony oraz budowanie linków przychodzących.
  4. E-mail marketing: MMC Poland może korzystać z e-mail marketingu, aby dotrzeć do swoich klientów i potencjalnych klientów poprzez wysyłanie im newsletterów, ofert specjalnych, itp.
  5. Social Media: MMC Poland może korzystać z różnych serwisów społecznościowych, takich jak Facebook, Twitter, Instagram, LinkedIn, itp., aby budować swoją markę, zwiększać zaangażowanie klientów i zdobywać nowych klientów. Mogą to robić poprzez publikowanie treści, prowadzenie konkursów, tworzenie kampanii reklamowych, itp.

Przykłady prowadzenia sprzedaży przez Internet

5/5 - (1 vote)

Największe zmiany w procesie sprzedaży zachodzą w działalności rynkowej firm wydawniczych i tworzących oprogramowanie, a w przyszłości dotkną rozrywki i usług, szczególnie ubezpieczeniowych i banków. Coraz liczniejsze są przykłady internetowej sprzedaży wszelkich produktów dostępnych w klasycznym handlu.

Jednym z najbardziej dochodowych przedsięwzięć w Internecie jest pierwsze wirtualne kasyno. Minimalne są koszty przy porównaniu z kasynami tradycyjnymi wynajmującymi pomieszczenia w luksusowych hotelach. Prócz ruletki i Black Jacka można obejrzeć pokazy erotyczne, wejść do jaskini potwora i średniowiecznego miasta. Stałe konto posiada prawie 30 tysięcy graczy wydających średnio po 100 dolarów tygodniowo. Kasyno cieszy się tak wielką popularnością, że założyciel – B.Eugene liczy docelowo na pół miliona graczy.

Sprzedaż wydawnictw jest prawdopodobnie najlepiej rozwiniętą obecnie aktywnością komercyjną w Internecie. Założona w Seattle internetowa księgarnia Amazon Books, bodajże największa na Ziemi, posiada w ofercie 1.1 miliona tytułów. Zatrudniając 70 pracowników planuje osiągnąć obrót 1 miliona dolarów w 2000 roku przy utrzymaniu aktualnego miesięcznego wzrostu sprzedaży o 34%. Brytyjska księgarnia Internet Book Shop posiada w katalogu 120 tysięcy tytułów i dostarcza klientom wybrane pozycje w ciągu 48 godzin od otrzymania zamówienia (na terenie Wielkiej Brytanii). Polskie książki można zamówić na WWW w Księgarni Nepo a albumy w Wydawnictwie Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Bardzo aktywnie rozwijają się wirtualne wydania prasy. W USA wersje internetowe mają wszystkie liczące się magazyny poza Newsweekiem. Polskie media drukowane również coraz częściej można czytać na ekranach. Agencja BOSS wydaje wraz z The Polish World biuletyn informacyjny „Business News from Poland” (http://www.polska.net.bnt/), subskrypcja kosztuje 490$ rocznie. Dostępny jest jeden z największych polskich dodatków telewizyjnych – „Nowy Tele Program” , jak twierdzi firma QdNet, która przygotowała te strony, będzie to największy tego typu serwis w Europie. Także inne media wykorzystują już Internet do transmisji – można słuchać stacji radiowych nadających w sieci, na przykład warszawskie Radio Jazz. Jako jedna z pierwszych telewizji Internet aktywnie zaczęła wykorzystywać stacja NBC wspierając swój tradycyjny program interaktywnym kontaktem z widzami.

Sprzedaż oprogramowania przez Internet jest najłatwiejsza do zorganizowania wśród wszystkich produktów. Sprzedaż oprogramowania przez Internet nie nastręcza też trudności z prezentacją i dystrybucją produktu, jak ma to miejsce przy dobrach fizycznych oferowanych w cybernetycznych sklepach. Wszystkie duże firmy produkujące oprogramowanie oferują je w sieci, jako przykład można wymienić Microsoft i Netscape. Dzięki rozpowszechnieniu Internetu dostęp do rynku z pominięciem tradycyjnej dystrybucji uzyskało także tysiące programistów, którzy oferują własne, często bardzo ciekawe aplikacje.

W przypadku sprzedaży ubezpieczeń działanie za pośrednictwem WWW oznacza przede wszystkim spadek kosztów o 20-30%, co według szacunków firmy Datamonitor doprowadzi w 1999 roku do sprzedaży 1% ubezpieczeń osobistych w Europie i 1,8% w USA przez Internet.

Duże zainteresowanie wykorzystaniem Internetu do sprzedaży swych usług wykazują banki, które jako instytucje skomputeryzowane uzyskałyby przez połączenie z systemem tworzącym wirtualne okienko kasowe nowy kanał dystrybucji. W Stanach Zjednoczonych jest ponad 11 milionów użytkowników osobistych programów wspomagających domowe finanse, równocześnie coraz więcej gospodarstw jest podłączonych do Internetu. Oczywiste jest, że będą oni chcieli za pośrednictwem domowego komputera, programu zarządzającego wydatkami oraz Internetu korzystać ze swego konta bankowego.

Według ocen firmy konsultingowej Booz-Allen&Hamilton usługi bankowe w Internecie mogą do 2000 roku stać się zagrożeniem dla tradycyjnych banków. Największe problemy napotkają duże banki, gdyż integracja usług tradycyjnych z intrenetowymi pociąga wyższe koszty niż założenie wirtualnego banku. Decydujące znaczenie dla rozwoju sektora bankowego w Internecie będą mieć jednak szybkość i niskie koszty internetowych transakcji, co widać na poniższym zestawieniu.

Tabela 6. Koszty transakcji bankowych w zależności od formy obsługi

forma obs³ugi koszt w USD
transakcja tradycyjna w oddziale banku 1.08
transakcja przez telefon 0.54
transakcja z wykorzystaniem oprogramowania banku 0.26
transakcja przez telefon 0.13

Źródło: T.Kulisiewicz Kabelkiem do banku „PCKurier” 29.08.1996, s.95

Poważną przeszkodą jest jednak brak pewnego systemu płatniczego dostosowanego do Internetu i akceptowanego przez wszystkich uczestników, oferujących nie tylko usługi bankowe, ale ogólnie finansowe. Rosnące obroty w sieci doprowadziły do bardzo aktywnych badań finansowanych przez sektor bankowy nad opracowaniem takiego systemu. Niewątpliwie będzie to czynnik ważny dla pełnego rozkwitu handlu w Internecie.

Na WWW można dokonać zakupu dóbr fizycznych w sklepach będących odpowiednikami tradycyjnych punktów sprzedaży detalicznej – od sklepów specjalistycznych po wielkopowierzchniowe. Z reguły dostawa realizowana jest przesyłką pocztową, choć istnieją już firmy prowadzące dystrybucję towarów zakupionych w swym wirtualnym sklepie. W sklepach specjalistycznych, obecnych na WWW, zakupów dokonuje się poprzez wybór z listy produktów, zdjęć, fragmentów utworów lub filmów i zaznaczanie kolejnych pozycji. W sklepach o rozbudowanym asortymencie klient najczęściej porusza się między wirtualnymi półkami odpowiednikiem wózka sklepowego, do którego „wkłada” wybrane towary. Kolejne działy asortymentowe umieszczone są na oddzielnych stronach, pomiędzy którymi poruszanie się ułatwia system wzajemnych połączeń. Po zakończeniu procesu wyboru wystawiany jest rachunek i płatność realizowana jest przez podanie numeru karty kredytowej albo przy odbiorze przesyłki. Przykłady sklepów oferujących na WWW książki i płyty CD zostały zamieszczone w poprzednim punkcie tego rozdziału. Uzupełnieniem jest wymienienie sklepów innych branż zawartych w spisie adresów na końcu opracowania.

Powyższe przykłady prezentują sklepy specjalistyczne, interesujące jest też funkcjonowanie internetowych supersamów. W ofercie FreeShop On-line znajduje się oprogramowanie, prasa popularna i specjalistyczna, książki, wydawnictwa muzyczne i multimedialne oraz informacje finansowe. Wybrane pozycje dostarczane są Internetem lub pocztą. Własną dystrybucję posiada natomiast Peapod Inc.- internetowy supersam spożywczy. Nabywcy wybierają towar na wirtualnych półkach lub przez podanie marki czy kategorii, natomiast pracownicy Peapod Inc. kupują je w normalnych sklepach współpracujących z firmą i dostarczają do domu w ciągu 90 minut. Warto wspomnieć też inne supersamy działające na WWW: CatalogSite, Internet Shoping Network, L.L.Bean.

Przykłady firm, które już wykorzystują Internet jako nowe narzędzie sprzedaży powinny stanowić zachętę dla polskiego handlu. Obecnie możliwości korzystania z oferty zagranicznych wirtualnych sklepów są w Polsce małe, bo niska jest popularność kart kredytowych i ograniczone są możliwości rozliczeń przez zaliczenie pocztowe z zagranicznymi podmiotami. Stwarza to szansę zdobycia doświadczenia i pozycji, gdy nie ma jeszcze silnej, zachodniej konkurencji.

 

Przestępstwa elektroniczne

5/5 - (2 votes)

Instytucje rządowe, banki i firmy komputerowe zaliczane są do grupy objętej największym ryzykiem włamań dokonywanych przez Interent, a także inne sieci komputerowe. Bazy danych instytucji państwowych są infiltrowane za względu na zgromadzone w nich ściśle tajne dokumenty i ich projekty, szacuje się że rocznie 250 tysięcy razy intruzi próbują dostać się do Departamentu Obrony USA i 160 tysięcy razy do Pentagonu. Najkosztowniejsze są oczywiście przestępstwa przeciwko instytucjom finansowym. Przykład, klasyczny już, dał rosyjski agent V.Levin, który w 1994 roku przelał przez Internet z Citibanku w Nowym Jorku 11 milionów dolarów na swoje konto, dokonując całej operacji z Sankt Petersburga.

Hackerzy korzystają z coraz większej powszechności dostępu organizacji do Internetu, a większa liczba komputerów włączonych do sieci stwarza im większe możliwości. Rosnąca liczba osób pracujących zdalnie, przez Internet poszerza dodatkowo pole do penetracji danych przechowywanych na komputerach podłączonych do Internetu. Jednocześnie firmy, z których dla wielu Internet stanowi pierwszy kontakt z sieciami informatycznymi, często nie zdają sobie sprawy z niebezpieczeństw. Nielegalny dostęp do systemów komputerów jest zjawiskiem powszechnym, a hackerzy uczestniczący w konferencji „Access All Areas” w Londynie w 1996 roku stwierdzili, że możliwości w tym zakresie zwiększają się wraz z rozwojem Internetu. Z raportu kończącego konferencję wynika, że włamania do systemów instytucji państwowych tracą popularność na rzecz firm. Hackerzy ci motywowani są trzema czynnikami – zyskiem, zabawą i zemstą. Defraudują pieniądze lub tworzą należności w firmach, niszczą lub kradną dane itp. Zdarza się, że czynią to pracownicy zwolnieni z pracy lub niedoceniani właśnie w akcie zemsty.

Hackerzy są poważnym zagrożeniem dla komercyjnego wykorzystania Internetu. Są to ludzie młodzi, przeciętnie 23 letni, z których 70% pracuje w gałęziach powiązanych z przemysłem informatycznym. Ich doświadczenie, ponad pięcioletnie sprawia, że trudno stworzyć bezpieczne systemy. Najczęściej zresztą firm nie stać na zakup odpowiednich rozwiązań lub nie przywiązują do tego wagi. Stosowane są więc najprostsze do złamania rozwiązania, wymagające jedynie podania kodu wchodząc do wewnętrznej sieci organizacji. Ułatwieniem tego procederu jest nagminne używanie przez pracowników prostych haseł lub niestosowanie ich wcale. Niebezpieczeństwo działań hackerów polega na tym, że mogą oni zacząć pracować na zlecenie firm, zdobywając w nielegalny sposób dane o zamierzeniach konkurencji.

Firmy powinny zwracać uwagę także na możliwość przedostanie z Internetu do wewnętrznych systemów wirusów. Ich działanie może być nieszkodliwe, ale mogą także niszczyć zawartość wszystkich danych zapisywanych na dyskach lub zmieniać je.

Pojawiają się także proste w swej istocie, ale groźne problemy informatyczne. Rozwiązać jeden z nich będzie musiało przed 2000 rokiem większość firm wykorzystujących w swej pracy komputery. Wiele programów jest bowiem tak stworzonych, że wykorzystują skróconą formę zapisu daty (lata jako np.97) i „myślą” iż po roku z końcówką 99 następuje 00. Nie będzie więc dla nich roku 2000, ale 00 lub 1900.

Wykorzystanie Internetu wymaga wpisania go w działanie całej organizacji, postulował to już wywód ostatniego punktu rozdziału 3. Wymaga to także traktowania bezpieczeństwa systemów komputerowych jako strategii, a nie tylko narzędzia. Trzeba tworzyć systemy elastyczne, budowane modułowo, co zapewni im funkcjonowanie nawet przy włamaniu lub uszkodzeniu jednej z części. Dane o najwyższej wadze dla firmy powinny mieć zapewnione maksimum bezpieczeństwa, w co wchodzi tworzenie ich kopii. Firmy działające w internetowym świecie muszą traktować bezpieczeństwo i stabilność kontaktu z siecią jako podstawę swej działalności, gdyż one najbardziej narażone są na wszelkie wady systemów i przestępstwa elektroniczne.