Nadzieje na przyciągnięcie znaczących kapitałów do sektora bankowego okazały się złudne, powstało wiele małych, o niskich kapitałach, źle zarządzanych banków, które konkurując z większymi ,,starymi” bankami znalazły się w trudnej sytuacji. Pogarszanie się sytuacji następowało także w dużych bankach jako opóźniony skutek recesji w gospodarce w latach 1990-1991, której przejawem była m.in. utrata zdolności kredytowej wielu klientów banków. O ile w 1990 r. zdolności kredytowej nie posiadało 584 przedsiębiorstw, to w 1991 r. już 2880, zaś w 1992 r. – 5764, do 1994 r. ich liczba wzrastała, lecz dynamika wyraźnie osłabła. Odbiciem tego było narastanie zjawiska złych kredytów w bankach: należności nieprawidłowe stanowiły 8% w 1990 r., 8,5% w 1991 r., 22,0% w 1992 r., 35% w 1993 r., 32% w 1994 r., po czym nastąpiła radykalna redukcja w latach następnych.
Spadek tempa inflacji stanowił przesłankę obniżek stóp procentowych, przy czym charakterystyczna była ich asymetria – dla podtrzymania popytu na kredyt ze strony najbardziej wiarygodnych klientów banki w mniejszym stopniu redukowały oprocentowanie kredytów niż depozytów. Obniżanie się marży odsetkowej oraz niespłacone należności od klientów w złej sytuacji finansowej prowadziły do pogarszania się relacji między odsetkami zapłaconymi od depozytów i otrzymanymi z kredytów: w 1990 r. wynosiła ona 55,2%, w 1991 r. 67,2%, w 1992 r. 80,1%, w 1993 r. 98,2%, w 1994 r. 107,0% i dopiero w 1995 r. uległa obniżeniu do 65,7%. Znalazło to swój wyraz w obniżaniu się wskaźnika udziału wyniku z działalności bankowej w łącznych przychodach banków: w 1990 r. relacja ta wynosiła 47,5%, w 1991 r. 38,6%, w 1992 r. 30,3%, w 1993 r. 28,2%, w 1994 r .29%, przy czym w latach 1992-1994 istotną rolę w podtrzymywaniu wyniku bankowego odgrywały dochody pozaodsetkowe, które stanowiły ok. 1/3 dochodów ogółem wobec niespełna 20% w okresie wcześniejszym.
W latach 1991-1994 czynnikiem silnie obniżającym wynik finansowy banków były odpisy na rezerwy celowe tworzone jako zabezpieczenie złych kredytów – stanowiły one kolejno 18,7, 10,7, 34,5, 28,7% wyniku bankowego. Tak znaczne obciążenie rezerwami celowymi wynikało z narosłych zaległości w ich tworzeniu w początkowym okresie funkcjonowania banków. Okres ten bowiem odznaczał się nie tylko liberalną polityką licencjonowania banków, lecz również liberalną polityką nadzoru nad ich działalnością.
Normy i współczynniki przezorności bankowej zawarte w zaleceniach wydawanych przez Prezesa NBP w 1990 r. nie zostały potraktowane przez banki jako bezwzględnie obowiązujące, miały raczej znaczenie orientacyjne. W tym też należy upatrywać jednej z przyczyn kryzysu w systemie bankowym, której przejawem było nie utworzenie rezerw na należności nieprawidłowe, a skutkiem konieczność odrabiania zaległości w tym zakresie. Wydawane od 1992 r. zarządzenia Prezesa NBP odnośnie do bezpieczeństwa funkcjonowania banków mają charakter obligatoryjny i są konsekwentnie egzekwowane przez nadzór bankowy, co eliminuje potencjalne źródła kryzysu w systemie bankowym wynikające z lekceważenia norm przezorności bankowej. Jednakże w 1992 r. rygorystyczne podejście do obowiązku utworzenia wymaganych rezerw celowych spowodowało wydatne pogorszenie się sytuacji ekonomicznej banków, choć właściwsze byłoby stwierdzenie, że ujawniło wcześniej występujące zjawiska kryzysowe.
Niemałą rolę w generowaniu kryzysu w systemie bankowym odegrały rozwiązania podatkowe. W latach 1990-1991 do przychodów zaliczano zapadłe, lecz nieotrzymane odsetki od kredytów, w praktyce część tych przychodów nie została zrealizowana, choć zapłacono podatek od dochodów z tego tytułu.
Do 1994 r. rezerwy tworzone na należności nieprawidłowe nie stanowiły kosztu uzyskania przychodu w myśl ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych, w istotny sposób zwiększając obciążenia banków. W konsekwencji w 1993 r. suma zapłaconych podatków przekroczyła kwotę zysku brutto (liczonego z uwzględnieniem odpisów na rezerwy celowe), banki poniosły stratę netto. W 1994 r. wynik finansowy netto był bliski zeru (zob. załącznik 5 i 6). Ostatecznie znalazło to swój wyraz w zmianach wyposażenia kapitałowego banków: w 1994 r. fundusze zasadnicze i rezerwowe obniżyły się o 17%, o kolejne 27,7% w 1995 r. i ich kwota w końcu tego roku była niższa niż w końcu 1993 r.
Kryzys w systemie bankowym jest poważnym zagrożeniem dla stabilności gospodarczej zarówno kraju, jak i globalnej gospodarki. W ostatnich latach mogliśmy obserwować, jak kryzysy bankowe miały dalekosiężne skutki, począwszy od wielkiego kryzysu finansowego w 2008 roku, który doprowadził do recesji na skalę światową.
Kryzys bankowy może być spowodowany wieloma czynnikami. W wielu przypadkach jest to efekt nagromadzenia ryzyka, które banki podejmują w swojej codziennej działalności. Ryzyko to może wynikać z nadmiernego udzielania pożyczek, zwłaszcza tzw. subprime loans, czyli pożyczek udzielanych podmiotom o niskiej zdolności kredytowej. Wiele banków przed kryzysem finansowym z 2008 roku zaniedbało właściwą ocenę ryzyka przy udzielaniu pożyczek, co doprowadziło do dużego nagromadzenia „toksycznych” aktywów.
Jednak kryzysy bankowe mogą wynikać również z innych czynników, takich jak niewłaściwe zarządzanie, błędy polityczne, czy niespodziewane szoki gospodarcze. Bez względu na przyczynę, kryzysy bankowe mają tendencję do szybkiego rozprzestrzeniania się, co często prowadzi do powszechnego braku zaufania do systemu bankowego i paniki na rynku. Ta panika może prowadzić do zjawiska tzw. bank run, czyli masowego wycofywania depozytów przez klientów banków, co z kolei może doprowadzić do upadku banków.
W celu zaradzenia kryzysom bankowym, rządy i banki centralne mają do dyspozycji szereg narzędzi. Mogą one obejmować wsparcie finansowe dla banków w trudnościach, co często obejmuje zakup toksycznych aktywów lub udzielanie pożyczek. W skrajnych przypadkach, rząd może zdecydować się na nacjonalizację banków, aby zapobiec ich upadkowi. Ponadto, banki centralne mogą obniżać stopy procentowe i stosować politykę tzw. quantitative easing, czyli skupu aktywów na rynku, aby zwiększyć płynność w systemie bankowym.
Jednak pomimo tych działań, kryzysy bankowe mogą mieć poważne długoterminowe skutki. Mogą one prowadzić do recesji, zwiększonej stopy bezrobocia, a także zwiększenia długu publicznego, ponieważ rządy muszą zwiększać wydatki, aby zaradzić skutkom kryzysu. Kryzysy bankowe mogą również doprowadzić do trwałego uszczerbku na zaufaniu do systemu finansowego, co może hamować wzrost gospodarczy w długim okresie.
Biorąc pod uwagę powyższe, istotne jest ciągłe monitorowanie systemu bankowego i pilnowanie, aby ryzyko było właściwie zarządzane. Konieczne jest również posiadanie efektywnych mechanizmów regulacyjnych i nadzorczych, które mogą szybko reagować na pojawiające się zagrożenia. Wreszcie, edukacja finansowa społeczeństwa jest kluczowym elementem, który może pomóc w zapobieganiu kryzysów bankowych, ponieważ bardziej świadomi klienci mogą podjąć lepsze decyzje finansowe i unikać podejmowania niepotrzebnego ryzyka. Wszystko to stanowi kluczowe elementy skutecznej strategii zarządzania ryzykiem w systemie bankowym.