Ustawa z 28 lipca 1990 r. zlikwidowała monopol ubezpieczeniowy państwa, dopuszczając możliwość powołania prywatnych zakładów ubezpieczeń w oparciu o kapitał krajowy lub zagraniczny. Pozwoliło to na szybki ilościowy rozwój rynku ubezpieczeniowego. Wcześniejsza ustawa o ubezpieczeniach majątkowych i osobowych z 1984 r. umożliwiła powstanie niepaństwowych towarzystw ubezpieczeniowych w formie spółdzielni lub spółek z udziałem kapitału państwowego. Na podstawie tej ustawy stworzono spółdzielcze zakłady ubezpieczeń „Westa” i „Polisa”. Dopiero jednak w 1990 r. zaszły istotne zmiany w dziedzinie ubezpieczeń, umożliwiające ich dynamiczny rozwój. W 1989 r. funkcjonowały w Polsce zaledwie 4 firmy ubezpieczeniowe, a w 1992 r. działalność ubezpieczeniową prowadziły już 23 zakłady ubezpieczeń, w 1993 r. 38, w 1994 r. 36, w 1995 r. 40, w 1996 r. 45, a w 1998 r. 55.
Ustawa o działalności wprowadziła podział na dwie grupy ubezpieczeń, dział I ubezpieczenia na życie i dział II ubezpieczenia pozostałe osobowe i majątkowe. Firma ubezpieczeniowa nie może prowadzić jednocześnie usług ubezpieczeniowych w obu działach i koncesję otrzymuje na dany obszar działania. Ustawa określa zasady wydawania licencji na prowadzenie usług ubezpieczeniowych, a także m.in. wymagania kapitałowe i możliwości lokacyjne itp. Wprowadziła pojęcia: kapitał gwarancyjny i margines wypłacalności jako mierniki prawidłowej gospodarki finansowej ubezpieczycieli.
Zgodnie z przepisami ustawy z 1990 r. działalność ubezpieczeniowa w Polsce może być prowadzona tylko przez zakłady ubezpieczeń w formie spółki akcyjnej lub towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych. Forma organizacyjna spółki akcyjnej stała się w latach 90. formą dominującą. Druga – towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych TUW, mimo dogodności związanych np. z niższymi wymaganiami co do wysokości kapitału akcyjnego, a także i tym, że członkowie są ze sobą powiązani przynależnością do towarzystwa, są jednocześnie ubezpieczonymi, a także mimo bogatych tradycji TUW-ów w okresie międzywojennym – ta forma obecnie nie rozwinęła się dostatecznie. W roku 1998 było pięć TUW, jedno w dziale ubezpieczeń na życie i cztery w ubezpieczeniach gospodarczych.
Dynamikę rozwoju zakładów ubezpieczeniowych potwierdza wzrost liczby ubezpieczycieli na przełomie lat 1991-1998, co pokazuje tabela 1.
Tabela 1. Dynamika rozwoju zakładów ubezpieczeń w latach 1991-1998
Wyszczególnienie | 1991 | 1992 | 1993 | 1994 | 1995 | 1996 | 1997 | 1998 |
Liczba instytucji ubezpieczeniowych ogółem | 17 | 23 | 28 | 36 | 40 | 45 | 51 | 55 |
Dział I (na życie) | 2 | 4 | 6 | 10 | 13 | 15 | 21 | 24 |
Dział II (majątkowe i pozostałe osobowe) | 15 | 19 | 22 | 26 | 27 | 30 | 30 | 31 |
Instytucje o przewadze kapitału krajowego | 16 | 19 | 19 | 25 | 29 | 21 | 30 | 25 |
Instytucje o przewadze kapitału zagranicznego | 1 | 4 | 9 | 11 | 11 | 14 | 21 | 25 |
Źródło: Wyniki finansowe instytucji ubezpieczeniowych w Polsce w latach 1991-1995, GUS, Warszawa, Biuletyn PUNU za rok 1997 i Biuletyn PUNU za rok 1998.
Rozwój instytucji ubezpieczeniowych sprawił, że nie tylko nastąpił znaczny wzrost przychodów ubezpieczeń i wartości zebranej składki przypisane brutto, ale również wartości odszkodowań i kosztów. W 1995 r. przychody zakładów ubezpieczeń wyniosły 5,1 mld. zł i zwiększyły się 3,5 razy w stosunku do 1991 r., natomiast w 1998 r. przychody tego sektora wyniosły 15,0 mld. zł i zwiększyły się trzykrotnie w stosunku do roku 1995.
Składka przypisana brutto w 1995 r. wyniosła 5,6 mld. zł i w porównaniu z rokiem 1991 wzrosła czterokrotnie. W 1998 r. wyniosła 15,6 mld. zł, co oznacza, że w porównaniu do roku 1995 wzrosła prawie 2,6-krotnie. Jednocześnie ze wzrostem wartości ryzyk objętych przez ubezpieczycieli, coraz większą rolę zaczęła odgrywać reasekuracja. Zwłaszcza reasekuracja bierna zagraniczna, polegająca na odstąpieniu przez krajowego cedenta części swoich ryzyk reasekuratorowi zagranicznemu w zamian za część składki.
Dopiero w 1996 r. zaczęło funkcjonować Polskie Towarzystwo Reasekuracyjne S.A., które w 1998 r. obejmowało niewiele ponad 1% rynku. Dwa lata temu zapoczątkowana została tendencja do wzrostu roli reasekuracji krajowej.